Plener ślubny z Agą i Rafałem to było już nasze trzecie spotkanie zdjęciowe.
Po raz pierwszy pojawili się przed moim aparatem podczas sesji narzeczeńskiej.
No, a potem było oczywiście wesele. Niezapomniane wesele z pizzą na przystawkę i szalonym parkietem na deser.
Mam ogromną chęć spotkać się z Nimi jeszcze na swojej zawodowej drodze. Ciekawe, czy się zdarzy.. 🙂
ela staszczykfotograf głogówfotograf legnicafotograf lubinlubinnaturalny plener ślubnyplener ślubnyplener ślubny w naturze