Kobieco i nostalgicznie …i trochę wintydżowo.. Z Kasią nam się te sesje wyjątkowo udają – jeśli chodzi o moje gusta. Ona ma w sobie tyyyle luzu i tej pozornej...
Justyna pozowała w swojej przestrzeni: tam, gdzie mieszka i gdzie pracuje. Plan był taki, żeby było naturalnie, swobodnie i kobieco. Świetnie mi się z Nią pracowało....
Martyna zimowo… To jedna z moich sesji autorskich.. Niewątpliwie raz na jakiś czas muszę – inaczej się uduszę. 🙂 Zapraszam wówczas wypatrzoną wcześniej...
Kinga wróciła po 7 latach i znowu było portretowo.. Było kobieco, intuicyjnie, było jakoś nie do opisania. Magicznie i symbolicznie. ot – dwie czarownice i dwa koty..
Lajfstajlowa sesja z Kasią.. Sesja kobieca w domu, z czapką niewidką na głowie fotografa, bez ciśnienia… Jak zawsze – było sporo śmiechu, łapanie światła,...
Najczęściej chyba otrzymuję zapytania o sesje portretowe, sesje kobiece… Mają one różny charakter. Czasami ograniczamy się do portretów.. Czasem apetyt rośnie...
Sesja kobieca z Kasią. To był bardzo pracowity rok. Tyyyle rzeczy się działo! Zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Utonęłam w ilości zleceń i praktycznie...
Ta sesja kobieca jest jedną z tych, do których już zawsze będę miała spory sentyment. Tak się jakoś złożyło, że „założenia do sesji” jakie przywiozła...
Karolina – sesja kobieca. Pamiętam porcję stresu, kiedy okazało się, że Karolina jedzie do mnie z 2giego końca kraju. A potem.. okazało się, że tak naprawdę...
Sesja portretowa.. Zawsze miałam słabość do sesji stylizowanych, do portretów z historią w tle. Do opowieści fotograficznych.. ale też i do nostalgii i swoistej nieobecności,...
Sesja kobieca z Roksaną – czyli pełny repertuar jej uśmiechów i chichotów 😀 Lekko, dziewczęco, zmysłowo, uroczo.. i w okularach <3 Nikt by się nie domyślił,...
Z Roksaną spotkałyśmy się po kilku latach przerwy.. więcej tu było babskiego paplania, niż fotografowania 🙂 Ciepło na serduchu i dużo śmiechu.. Efektem tej małej...
Drugie spotkanie z Basią.. Dawno, dawno temu wymarzyłam sobie taką sesyjkę.. Basia pasowała mi do niej najbardziej… a potem gdzieś w parku poznałam Konrada z psami.. ...