W Pradze byliśmy o świcie. Jak się okazuje – tak trzeba 🙂 Pierwsze bladziutkie jeszcze światło – a Most Karola już świeci od lamp błyskowych azjatyckich fotografów. W związku z tym – chciał – nie chciał – dobrze być tu […]
W Pradze byliśmy o świcie. Jak się okazuje – tak trzeba 🙂 Pierwsze bladziutkie jeszcze światło – a Most Karola już świeci od lamp błyskowych azjatyckich fotografów. W związku z tym – chciał – nie chciał – dobrze być tu […]
Patrycja, Łukasz i Marcinek tego dnia przyprawili mnie niemal o zawał. Tych emocji nie mogło być już więcej. Podejrzewam, że i oni sami, i ich rodzice, i goście – wszyscy przezywaliśmy tego dnia ogromne wzruszenie. Tak to jest, kiedy autentyczność […]