Zachód słońca na Szczelińcu… i wracamy z góry z czołówkami, po ciemku! ..czyli “przygoda, przygooooda! Każdej chwili szkoda! ” 🙂
Zachód słońca na Szczelińcu… i wracamy z góry z czołówkami, po ciemku! ..czyli “przygoda, przygooooda! Każdej chwili szkoda! ” 🙂
Karkonosze zerkały na nas. Humorzaste, ale też i łaskawe. Serdecznie zazdraszczam Młodym mieszkania w takich okolicznościach przyrody <3
Tea Club – sesja dla biznesu. …pamiętam pierwsze wrażenie, jakie zrobił na mnie ten lokal. Pamiętam opad szczęki w reakcji na prezentację herbaty i opowieści o herbacianych niuansach w wykonaniu Magnusa.. Nie zapomnę smaku pewnego oolonga.. Jak sami o sobie […]
Sesja narzeczeńska, partnerska, małżeńska – nie wiadomo w sumie jak ją nazwać 🙂 Przecież ostatecznie to nie jest ważne. Idea jest taka, żeby opowiedzieć o wzajemnej bliskości, cieple, zaufaniu, zabawie. O szczęściu. A w ogóle, to wypatrzyłam tę dwójkę na […]
Wiosenna sesja portretowa z Kasią..
Rezydencja nad wodospadem to piękne, kameralne, ekskluzywne miejsce w samym sercu Karkonoszy. Miejsce ze wspaniałą kuchnią, własnym wodospadem. Rezydencja z duszą.